Hej! Ostatnio postanowiłam, że muszę zrzucić trochę na wadze (tzn. od dawna tak postanawiałam, ale dopiero ostatnio opanowałam lodówkę). Mam nadzieję, że ćwiczenia + troszkę inny tryb odżywiania dadzą jakikolwiek efekt!
A dziś przychodzę do Was z moją pielęgnacją włosów - najprostszą na świecie.
Włosy myję codziennie wieczorem. Pokazałam Wam przykładowy szampon, ale najlepiej mieć przynajmniej dwa, co by włosy nie przyzwyczajały się i aby szampon na prawdę dobrze działał.
Co jakiś czas nakładam też na nie maskę - ta akurat jest z Oriflame. Pamiętajcie, że trzeba stosować kosmetyk regularnie! W innym wypadku będzie Nam dawał efekty chwilowe.
Żeby włosów nie przeciążać, na co dzień stosuję odżywkę w sprayu :) Ta sprawdza się całkiem ok!
No i jedno z rozsławionych serum z Avon`u :) Ja mam wersję z marokańskim olejkiem arganowym i też sprawdzał się dobrze, tylko : jeśli chcemy użyć go przed jakimś wyjściem, to tylko i wyłącznie odrobina, w innym przypadku te włosy przeciąży.
A co Wy polecacie i czego używacie? Koniecznie się ze mną tym podzielcie!
Miłego wieczoru! :)
