Kwiecień

Hej hej! Najmocniej przepraszam,  że znowu nie bylo mnie tutaj przez długi czas. Miałam trochę problemów w szkole,  poprawy, biezacy material. Trochę sie też u mnie zmienilo. Nie mieszkam juz w internacie, codziennie dojezdzam i codziennie tez czekam na autobus. W dalszym ciągu należę do internackiego zespołu,  wiec czekam dzis do 17 na próbę,  a potem wracam do domu (po występie) ok 20. Jestem strasznie tym wsztstkim zmęczona,  kręgosłup też daje mi wycisk, ale trzeba patrzec na pozytywy.  Pojawił się też ktos w moim życiu i mimo absolutnego braku czasu - to bardzo dobrze! Siedzę na szkolnym korytarzu i posiedzę tak jeszcze jakas godzinkę,  pozniej pójdę się przebrać i przygotować.  Stresuje się,  ale to chyba naturalne.  Trzymajcie się,  obiecuję pisac tu częściej!
Buziaki :**