Hej,
dawno mnie tu nie było, ponieważ w poniedziałek miałem pierwszą jazdę, a od wtorku przygotowania do kolejnej osiemnastki tym razem dla rodziny. Jutro znów jazda. Idzie mi nawet dobrze. W pon miałem łuk, trudne to jest ale sobie radziłem zobaczymy co mnie jutro czeka. Marysos znów przyjeżdża w sobotę. A ja latam i sprzątam, gotuje itp. : ) Wakacje się kończą czas na jakieś zakupy się wybrać nie wiem kiedy czasu braknie na zwykłe spotkania ze znajomymi a co dopiero na zakupy. hehe.
Bye Tsuke. : )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz