Hej! Czuć iż jesień przybywa do naszego życia dużymi krokami. Poranki są coraz chłodniejsze a my zaczynamy ubierać na siebie coraz to więcej rzeczy co dla mnie jest plusem a zarazem minusem. Pewnie zastanawiacie się dlaczego(?). Już wam mówię, plusem jest to, że mamy większą możliwość łączenia wielu rzeczy w różnych kolorach dzięki czemu możemy wyróżniać się z tłumu co przecież jest pozytywem dla prawie każdego z nas. Za to minusem jest iż poranki są chłodne lecz za to godziny popołudniowe powodują iż chcemy zdjąć połowę tego co mamy na sobie, nie lubię tego gdyż zawsze muszę to trzymać w rękach - nie cierpię tego...
Bardzo dziękuje za miłe komentarze pod naszymi postami to powoduje iż chce nam się pracować nad blogiem aby był jeszcze lepszy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz