11.11

Jest poniedziałek, druga nad ranem. W ostatni piątek brałam udział w "akademii" szkolnej (jako jedna z członków zespołu szkolnego). Z roku na rok, moja świadomość dotycząca tego, ile nasi przodkowie wówczas robili dla Ojczyzny zwiększa się. Jestem dumna z pięknej historii Polski, z ludzi, którzy poświęcali się dla kraju, często przepłacając życiem.
Słysząc słowa "historia do niczego nie jest mi potrzebna", "po co mi te daty?" zaczyna się we mnie "gotować".  Będąc Polakami, mamy OBOWIĄZEK znać choćby podstawowe daty i wydarzenia, pamiętać o tych dzięki, którym żyjemy w wolnym kraju, mówimy we własnym języku i mamy wolność.
Dlatego też miło byłoby gdyby jak najwięcej z Nas wywiesiło właśnie dziś flagę :)