Homoseksualizm. To chyba jedno z najbardziej kontrowersyjnych tematów.
Zauważyłam, że Polska daje cholernie mało możliwości wyrażania siebie. Spójrzmy chociażby na Wielką Brytanię. Widzicie różnice w wyglądzie i zachowaniu ludzi na tamtejszych ulicach a Naszych?
Ludzie w Polsce narzekają na wszystko, dosłownie wszystko (oczywiście nie mówię tu o wszystkich, ale Polacy są "znani" z narzekania...).
*******************************************************************************
Ostatnio będąc w Kościele (bierzmowanie), spotkałam się z sytuacją, która mnie oburzyła...
"Grzech homoseksualizmu jest obrzydliwy w oczach Pana Boga".
Czy to właśnie nie Bóg miał być tym, który jest przykładem i wzorem tolerancji? Czy to nie miał być ten, który kocha wszystkich bez względu na wszystko?
********************************************************************************
Przykłady, polskiej (i nie tylko) chorej nietolerancji zaczynają mnie irytować coraz to bardziej. Czy homoseksualiści/homoseksualistki mają czuć się gorzej, tylko dlatego, że są odmiennej orientacji? Czy właśnie tego chcemy w kraju? Wiecznej nienawiści, niechęci i goryczy?
Niech każda/każdy z Was teraz pomyśli o tym... Czy kiedykolwiek byliście "nietolerancyjni" względem drugiego człowieka? Czy odrzuciliście Go ze względu na wygląd, wyznanie, orientację czy kolor skóry?
Pamiętajcie, że nie ważne są wyżej wymienione czynniki, ważne jest Serce i to, czy na prawdę potrafimy być dobrym człowiekiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz